Ministerstwo Finansów rozpoczęło konsultacje w sprawie dużych zmian w Ordynacji Podatkowej - do 31 sierpnia można zgłaszać swoje uwagi do projektu wraz z uzasadnieniem. My planujemy zgłosić uwagi w innowacyjnej formie GIFa jak poniżej, czekamy aktualnie na feedback :)
❓O co chodzi? Przepisy podatkowe podlegają interpretacji urzędów i urzędników, a wykładnie te potrafią różnić się między sobą o 180 stopni. Aby mieć pewność, że postępowanie podatnika, sposób rozliczania, wykorzystywane zwolnienia etc. są prawidłowe i za 5 lat nie przyjdzie decyzja wymiarowa/grzywna/podatek do zapłaty z odsetkami "bo jednak powinno się robić inaczej", w naszej pracy często wykorzystujemy instytucję Indywidualnej Intepretacji Podatkowej - przy wiernym opisaniu stanu faktycznego i uzyskaniu IPP potwierdzającej prawidłowość stanowiska podatnik miał pewność, że za kilka lat nikt nie podważy (wstecz!) jego rozliczeń. Rozwiązanie było dla podatników o tyle korzystne, że sam wniosek wiązał się z niskimi opłatami - opłata za jedno pytanie dla jednego stanu faktycznego wynosiła 40 zł.
💸Jedną z postulowanych zmian jest wzrost tej opłaty (dla spółek i osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą) z 40 do... nawet 2800 zł. Subtelna podwyżka o 7000% 😁
❗️Co istotne, to nie jest opłata od wniosku, a w dalszym ciągu od jednego pytania - rzadko kiedy natomiast zdarza się, żeby wniosek obejmował wyłącznie jedno pytanie. Nową opłatę (w zależności od rodzaju interpretacji - 400, 1400, a nawet 2800 zł) trzeba będzie przemnożyć przez liczbę pytań. Dla wielu podatników kwota może się okazać zaporowa.
⌛️To jednak nie wszystko. Planowane zmiany przewidują wprowadzenie daty ważności wydanych interpretacji - do 5 lat. "Uf, na szczęście zgodnie z zasadą ochrony praw nabytych, nie będzie to dotyczyło interpretacji już wydanych" - pomyśleli wszyscy racjonalni podatnicy... Otóż będzie. Jeśli zmiany wejdą w życie, wszystkie interpretacje wydane przed 2019 r. staną się nieaktualne już z 1 stycznia 2024 r. Aby dalej korzystać z ochrony, konieczne będzie jej przedłużenie - oczywiście za dodatkową opłatą.
W uzasadnieniu zmian wskazuje się, że koszty wydania interpretacji są znacznie wyższe, niż wnoszona wraz z wnioskiem opłata. Może rządzącym należałoby przypomnieć, że podatnicy nie musieliby korzystać z tej instytucji, gdyby obowiązujące przepisy jaśniej i jednolicie określały ich prawa i obowiązki?